Ciąg dalszy oplatania kryształków. Jak opleść kryształek w kształcie łezki? Czy istnieje uniwersalna metoda? Jak dobrze improwizować?
W poprzednim tygodniu pokazywałam Wam jak opleść peyotem kryształek rivoli. Dzisiaj przejdziemy do nieco trudniejszej figury, a mianowicie do oplatania łezki.
Szkół oplatania łezki jest wiele. Jedni zaczynają od środka, inni od tyłu. Jedni formują koszyczek w kształcie łezki, inni robią okrąg jak na klasyczne rivoli. Wniosek z tego jest jeden, nie ma jednej uniwersalnej metody oplatania łezki i każdy musi znaleźć swoją. Mając już opanowane podstawy ściegu peyot, przyszedł czas na małą improwizację 🙂 Dlaczego podczas oplatania łezki trzeba improwizować? Ponieważ każda łezka ma nieco inne wymiary, chodzi głównie o wypukłość tyłu i wysokość brzegu/rantu kryształka. Jeśli wybierzemy innego producenta niż zazwyczaj lub inny rozmiar, nasz sposób oplatania niestety może się nie sprawdzić. Dlatego bardzo ważne jest przymierzanie „koszyczka” do kryształka podczas pracy. Jeśli damy zbyt wiele koralików – „koszyczek” nam się pofaluje. Jeśli damy za mało – będzie widać nici i kryształek nie będzie dobrze osadzony. Improwizacja wiąże się jeszcze z jedną rzeczą, a mianowicie z pruciem. Prucie i robienie od nowa jest nieuniknione i wręcz konieczne, aby samodzielnie się czegoś nauczyć 🙂 Pewnie myślicie, że doświadczona osoba nie poprawia swojej pracy? Otóż każdemu się zdarza! Przy tym tutorialu 3 razy zmieniałam tył, aż wreszcie efekt mnie zadowolił.
To co, koraliki w dłoń i zaczynamy!
Potrzebne materiały:
- Koraliki drobne w dwóch kolorach, u mnie Toho Round Permanent Finish – Matte Galvanized Peach Coral 11/0 oraz Koraliki Matsuno Round Opaque Turquoise 12/0.
- Koraliki TR 8/0 w dwóch kolorach: Opaque Turquoise i Permanent Finish – Galvanized Rose Gold.
- Kryształek w kształcie łezki 18×25 mm w kolorze brzoskwiniowym.
- Kryształek Swarovski heart 10 mm blue zircon.
- Stalowe elementy: krawatka 5 mm , kółeczko zaciskowe.
- Nici do beadingu, u mnie Nymo w pasującym do koralików kremowym kolorze.
- Igła do nawlekania koralików, np. firmy John James, rozmiar 12.
- Ostre nożyczki.
- Mata do koralikowania.
Schemat oplatania łezki 18×25 mm
Krok 1 i 2.
Weź około 1,2 m nici. Nawlecz 4 koraliki różowe (TR 11 A). Zamknij je w kółeczko i przejdź przez pierwszy dodany koralik. Następnie pomiędzy koraliki różowe dodaj po 1 turkusowym (TR 11 B). W każdym kolejnym okrążeniu będziemy używać naprzemiennie koraliki różowe – A i turkusowe – B.
Krok 3.
Dodajemy między szczytami powstałego kwadratu różowe koraliki 11/0: 3, 2, 2, 2. Na koniec wychodzimy przez środkowy koralik z trójki dodanych.
Krok 4.
Teraz dodajemy turkusowe koraliki 11/0: 4 x po 1 koraliku, 1 x 2, 4 x 1. Wychodzimy w pierwszym dodanym.
Krok 5.
Teraz dodajemy różowe koraliki 11/0: 4 x 1, 1 x 2 na środku (w tym miejscu będzie środek plecionki i aż do końca będziemy dodawac tu po 2 koraliki), 5 x 1 .
Krok 6.
Teraz dodajemy turkusowe koraliki 11/0: 4 x 1, 1 x 2 (na środku), 4 x 1, 2 x 2. Wychodzimy w pierwszym dodanym.
Co jakiś czas dobrze jest przymierzyć koralikowy koszyczek czy dobrze pasuje i czy musimy jeszcze rozszerzać plecionkę
Krok 7.
Ponieważ kryształek jest sporo większy od naszej plecionki na obecnym etapie, dlatego musimy rozszerzyć plecionkę. Dodajemy różowe koraliki: 1×1, 1×2, 2×1, 1×2, 2×1, 1×2, 6×1.
Krok 8.
Teraz dodajemy koraliki turkusowe: we wszystkich miejscach po 1, a na środku 2 (5 x 1, 1 x 2, 11 x 1). Znów przymierzamy do kryształka.
Krok 9.
Teraz dodajemy koraliki różowe: wszędzie po 1, na środku 2. Po przymierzeniu plecionki do kryształka widzimy, że koraliki dochodzą do brzegu, więc w następnym kroku zmienimy rozmiar koralików.
Krok 10.
Zmieniamy rozmiar koralików na 8/0, najpierw będziemy dodawać turkusowe. Dodajemy koraliki tak samo jak wcześniej po 1, ale pomijamy środek i tylko przechodzimy przez różowe koraliki samą nicią.
Krok 11.
Dalej dodajemy koraliki w rozmiarze 8/0, ale zmieniamy kolor na złoty. Dodajemy po 1 koraliku wszędzie, również na środku.
Krok 12.
Ponieważ wyszliśmy już ponad bok kryształka, musimy zmniejszyć obwód plecionki, dlatego w tym kroku dodajemy mniejsze koraliki w kolorze turkusowym. Dodajemy do 1 koraliku na obwodzie, a na środku dodajemy 2.
Krok 13.
Teraz dodajemy koraliki różowe. Dodajemy po 1 koraliku na obwodzie, natomiast na środku tylko przechodzimy przez turkusowe koraliki. Aby lepiej połączyć środkowe koraliki, możemy plecionkę w tym miejscu nieco ścisnąć. Ważne w tym kroku jest mocne zaciąganie nici, aby nie było widać nici.
Krok 14.
Dodajemy teraz jeszcze jeden rządek koralików różowych. Dodajemy po 1, również na środku.
Krok 15.
Przechodzimy jeszcze raz nicią przez ostatnio dodane koraliki, aby lepiej ściągnąć plecionkę i dobrze osadzić kryształek. Na środku mamy nieestetyczną przerwę, więc dodajemy 2 razy po 1 koraliku różowym (jak na zdjęciach).
Krok 16.
U góry kryształka mamy dziurę, brakuje tam jeszcze 1 koralika, więc przechodzimy nicią przez koraliki 8/0 tak, aby wyjść z turkusowego na szczycie. Dodajemy 1 turkusowy koralik w rozmiarze 8/0.
Krok 17.
Właściwie w tym miejscu moglibyśmy skończyć już pracę nad plecionką, jednak mi czegoś brakuje, dlatego dodam na dole kryształka najpierw koraliki 8/0, a potem koraliki bicone.
Licząc od środka, wychodzimy nicią w piątym turkusowym koraliku. Dodajemy po 1 złotym koraliku 8/0 (9 x 1). Przechodzimy nicią jeszcze raz przez koraliki tak, aby wyjść w pierwszym dodanym złotym.
Krok 18.
Teraz będziemy dodawać kryształki bicone. Dwa pierwsze dodajemy po skosie, pozostałe prosto.
Krok 19.
Do całkowitego wykończenia oplatania łezki brakuje już tylko zawieszki. Na środkowym koraliku 8/0, na czubku łezki, zaczepiamy kółeczko zaciskowe i krawatkę. Teraz wystarczy już tylko przełożyć rzemień przez krawatkę i można cieszyć się nowym naszyjnikiem.
Na zakończenie, coś na tak i na nie
Jak pisałam na początku, również przy tym projekcie nie obyło się bez prucia i robienia od nowa. Tu możecie zobaczyć poprzednią wersję oplatania łezki. Coś na nie, to, jak możecie zobaczyć na zdjęciach, tył pracy, który nie wyszedł dobrze. Widać wyraźnie, że koralików jest zbyt dużo i plecionka zamiast przylegać do tyłu łezki, to w kilku miejscach odstaje. Tak nie powinno być, niestety trzeba takiego potworka spruć i poprawić.
A na drugim zdjęciu możecie zobaczyć inny sposób wykończenia przodu. Koraliki 8/0 złote dałam naokoło, zamiast tylko w dolnej części. Jest to podobne ozdobienie, jak przy pokazywanych ostatnio rivoli.
W taki sposób NIE robimy!
TAK też można wykończyć oplatanie kryształka w kształcie łezki
I gotowe!
Wersja nr 1 z samymi kryształkami na dole łezki
Wersja nr 2 z małymi frędzelkami
Podobają Ci się koralikowe prace? Chcesz spróbować, a nie wiesz od czego zacząć? Akademia Biżuterii Korallo ma dla Ciebie świetną propozycję. Darmowe kursy technik beadingowych. Rób z nami, dziel się pracami na Fb, w razie wątpliwości pytaj i, co najważniejsze, nie przepłacaj. Wydaj to na nowe koraliki!
Zostaw komentarz