Czy zdarzyło Ci się kupić piękny kamień do biżuterii, a potem przez przypadek go upuścić? Z tego wpisu dowiesz się jak naprawić uszkodzony kamień kaboszon i przemienić go w zachwycającą biżuterię.

uszkodzony kamień kaboszon naprawa

Przy ostatniej dostawie kaboszonów z kamienia zdarzył się mały wypadek, kilka upadło tak niefortunnie, że uszkodziło się. Ponieważ były bardzo ładne, zastanawialiśmy się jak je uratować. Jak zawsze wsparły nas nasze klientki i poradziły co zrobić.

Jak skleić uszkodzony kamień?

Klejenie polecamy do świeżo uszkodzonych kamieni i gdy mamy wszystkie części. Jeśli kamień ma drobne odpryski, to je trzeba odrzucić. Dobrze jest sprawdzić czy w miejscu złamania nie ma jeszcze pokruszonych elementów – je też najlepiej odrzucić. Najłatwiej naprawić uszkodzony kamień umiejętnie go sklejając. Najlepszy do tego jest przezroczysty, mocny klej, np. dwuskładnikowy epoksydowy UHU. Odradzamy tu kleje cyjanoakrylowe typu kropelka, ponieważ mogę wejść w reakcję z kamieniem i zmienić jego kolor. Szczególną uwagę trzeba zwrócić przy bursztynach i przezroczystych minerałach.

Niestety, jeśli sprzedajecie swoją biżuterię, to lepiej takiego naprawianego kamienia nie wystawiać w ofercie. W razie gdyby coś się jeszcze stało z kamieniem przyszła właścicielka biżuterii może być bardzo niezadowolona. Najlepiej zostawić go sobie, bo przecież w szkatułce na pewno znajdzie się jeszcze miejsce na kolejny biżutek, a jak już będzie, to i znajdzie się okazja do założenia go. Zobaczcie jak pięknie przełamania kamieni zamaskowały nasze klientki – nie ma nawet śladu po wypadku.

Oprawy do uszkodzonych kaboszonów

No dobrze, wiesz już jak naprawić uszkodzony kamień, ale co dalej z nim zrobić? Sklejany kamień jest już bardzo wrażliwy i należy dać mu solidną oprawę. Jeśli jest to kaboszon, to najlepiej wykorzystać go w hafcie koralikowym. Taka oprawa jest jednocześnie mocna, ale też i delikatna dla kamienia. Nie polecamy zakuwania w srebrne cargi takich egzemplarzy, ponieważ proces zakuwania wymaga użycia siły. Przy hafcie koralikowym kaboszon nakleja się na filc, a następnie obszywa dookoła różnymi rozmiarami koralików. Na koniec tył pracy jeszcze się usztywnia i nakleja skórkę lub inny ozdobny materiał. Jak widzisz, przy takim wsparciu nic nie powinno się już z naprawianym kamieniem stać.

Co zrobić z wyszczerbionym kamieniem?

A co, jeśli nie mamy wyszczerbionego kawałka kamienia? Dość często się zdarza, że kaboszony, zwłaszcza o cienkich końcach w kształcie markizy, mają odłupany czubeczek. Wtedy najlepiej wybrać taką oprawę, która ukryje brakujący kawałek kamienia. Jeśli zdecydujecie się na haft koralikowy, to można w tym miejscu przyszyć większy koralik lub zrobić nieco głębszą, więcej zakrywającą siateczkę z koralików. W kaboszonie amazonitu poniżej właśnie czubeczek był lekko wyszczerbiony, ale po naszyciu koralików, nic nie widać.

Na zdjęciu poniżej jest też okrągły kaboszon z uroczym koralikowym drzewkiem. W taki sposób nasza klientka zabezpieczyła swój sklejony i nieco wyszczerbiony kamień. Prawda, że pomysłowo?

Opawa kamienia w technice wire wrapping

Co zrobić jeśli nasz kamień nie jest kaboszonem, a uległ uszkodzeniu? Świetny pomysł na ozdobienie, wzmocnienie i zamaskowanie miejsca klejenia podrzuciła nam Agata Szybalska. Jej koleżanka miała piękny wisior z ogromnym bursztynem, który tak niefortunnie upadł, że pękł na 3 części. Samo sklejenie nie pomogło, ponieważ miejsca łączenia były bardzo widoczne, a przez wagę bursztynu istniało ryzyko, że klej nie wytrzyma. Agata wzmocniła kamień oplatając go srebrnymi drucikami fantazyjnie oplecionymi w technice wire-wrapping. Taka oprawa nie tylko ukryła miejsca klejenia, ale też dodała uroku i zapewniła solidne uszko pod łańcuszek.

Podsumowując, sposobów jak naprawić uszkodzony kamień jest co najmniej kilka. Warto chwilę pomyśleć jak dać drugie życie uszkodzonym minerałom, zwłaszcza jeśli odznaczają się niezwykłą urodą. Oprócz sklejenia koniecznie trzeba taki egzemplarz solidnie oprawić, aby nie uległ dalszym uszkodzeniom.


Jeżeli spodobał Ci się ten wpis, zaglądaj do nas częściej! Możesz nas obserwować na Instagramie lub Facebooku. Będzie nam miło, jeśli zostawisz komentarz pod tym wpisem i podzielisz się swoją historią.