Wiele z Was zastanawia się przed rozpoczęciem zabawy z rękodziełem, co powinien mieć na swoim warsztacie. Dziś przedstawię Wam niektóre z produktów, które po prostu są „must have” w rękodziele. Przedmioty te nie raz i nie dwa uratowały mi „życie”! 🙂 Wam też na pewno się przydadzą 😉

Zacznijmy od nici. Jeśli chcesz zająć się sutaszem lub beadingiem – nici monofilowe sprawdzą się doskonale! Ich największą zaletą jest przezroczystość, dzięki czemu nić nie będzie brzydko wyglądać spomiędzy koralików, lub sznurków. To sprawia, że do pracy wystarczy Ci jedna szpuleczka nici – nie będziesz musiała dobierać kolorów pod sznurek lub koralik. Bardzo wygodne!

Jeśli natomiast potrzebujesz wytrzymałej nici do delikatnych prac – nić jedwabna będzie jak znalazł. Jest to trwała i elastyczna nić wypleciona wykonana w 100% z naturalnego jedwabiu, co nadaje jej niezwykłej delikatności i gładkości. Idealnie nadaje się do pereł, kamieni i szklanych koralików. Nić ta ma wysoką odporność na rozciąganie, nie plącze się i nie strzępi. Oczywiście występuje w wielu kolorach.

Do beadingu możesz wypróbować też nici Nymo – firmy Beadalonu. Dzięki swojej wytrzymałości i gęstości zawinięcia nadaje się zarówno do maszyny do szycia oraz do nawlekania ręcznego. Tu również znajdziesz całą paletę barw.

Czymże byłby warsztat bez odpowiednich szczypiec? 🙂 Marka Griffin oferuje nam bardzo dobrej jakości narzędzia, które nie tylko wytrzymają przez lata – ale również będą bardzo wygodnie układać się w dłoni. Najbardziej popularne szczypce to:

Szczypce o płaskich noskach przydadzą się idealnie do przytrzymywania i chwytania. Dzięki nim rozginanie np kółeczek zaciskowych to nie będzie dla Ciebie żaden problem! Ich zastosowanie znajdziesz <<<TU>>>.

Szczypce okrągłe natomiast doskonale radzą sobie z modelowaniem drucika przy koralikach, zawieszkach czy kolczykach. Dzięki nim możesz wykonywać pętelki, zaokrąglenia lub też bigle. W akcji możesz zobaczyć je <<<TU>>>.

Szczypce tnące ułatwią Ci cięcie drucika. Możesz to oczywiście robić nożyczkami, ale zapewniam Cię, że dzięki szczypcom jest to dużo łatwiejsze. No i oszczędzasz życie biednym nożyczkom, które podczas cięcia drutu bardzo się tępią 😉

W warsztacie nie może również zabraknąć igieł!

Możesz używa igieł uniwersalnych, które przechodzą przez większość rodzajów koralików.

A możesz też wypróbować igły do pracy z malutkimi koralikami typu TOHO 15/0. W tym przypadku, inne igły już mogą nie podołać wyzwaniu… Na szczęście firma John James nadciąga z odsieczą oferując igły w rozmiarze 10/13 🙂 Igły te mają rozmiar około 0.35-0.45 mm.

Nożyczki – to kolejna rzecz „must have” w warsztacie rękodzielnika. 🙂 Możesz wykorzystywać zwykłe nożyczki do większych prac, ale do prac delikatnych idealne są nożyczki precyzyjne. Osobiście bardzo lubię nożyczki ozdobne w kształcie kormorana. Ich precyzyjność oraz ostrość zdecydowanie ułatwia ich pracę. Ich ozdobność natomiast sprawia, że aż miło się na nie patrzy i z nimi pracuje 🙂

Kleje są kolejną podstawą w pracowni. Przydadzą Ci się do podklejania pracy skórką/filcem, podklajania kaboszonów, zabezpieczania supełków na nitce – słowem rzecz bardzo uniwersalna 🙂

Na zakończenie – drobiazg, który niejednokrotnie już mi się przydał. Chodzi o białą kredkę – jest ona idealna do wykrojów. Posiada w sobie również małą szczoteczkę 🙂

Jeśli macie ochotę przetestować nasze produkty, zachęcam do kliknięcia w zdjęcie. Ono przekieruje Was do odpowiedniej kategorii: