Co kupić zaczynając przygodę z beadingiem? Co jest niezbędne, a bez czego można się obyć? Wybrałam koraliki i co dalej?

Jeśli chcesz spróbować tworzyć biżuterię z koralików, potrzebujesz kilku rzeczy. W dzisiejszym wpisie podpowiem Ci od czego zacząć i co kupić na początek aby nie zbankrutować. Jakie wybrać igły? Po co jest mata do koralików? Czym najlepiej obcinać nici? Do czego służy łopatka, a do czego stoper?

Igły

Kupując igły najlepiej wybrać takie, które są przeznaczone specjalnie do koralików. Są one dość giętkie, bardzo ostre i w miejscu, gdzie jest oczko nie są grubsze. Zwykłe igły najprawdopodobniej okażą się zbyt grube i nie przejdą przez drobne koraliki. Dla przypomnienia koraliki Toho w najpopularniejszym rozmiarze, czyli 11/0 mają otwór w rozmiarze 0,8 mm. A mniejsze 15/0, używane do wykończeń pracy mają otwór 0,6 mm. Igły przeznaczone do nawlekania koralików np. firmy John James, mają swoje rozmiary. Najpopularniejsze są te w rozmiarze 12. Jak widzicie na znajdującym się niżej zdjęciu, są przeznaczone do koralików w rozmiarach od 8/0 do 15/0. To znaczy, że igła z nitką przejdzie minimum dwa razy przez taki koralik. Czasami trzeba nawet 4 razy przejść przez koralik. Aby uniknąć przykrej niespodzianki w postaci pęknięcia koralika, lepiej wziąć mniejszą igłę.

Kupując igły najlepiej od razu wziąć zestaw min. 4 różnych igieł. Z dwóch powodów. Po pierwsze używając różnej wielkości koralików trzeba dostosować wielkość igły do koralików. Po drugie igły lubią się łamać 😉 Moją pierwszą igłę do koralików miałam prawie rok. W tygodniu, w którym się złamała, połamałam jeszcze trzy inne.

Jeśli chcecie wyszywać koralikami, najlepiej wziąć igły specjalnie do tego przeznaczone. Te firmy John James są krótsze i sztywniejsze od przeznaczonych do nawlekania koralików. Rozmiar igieł 10 dobrze się sprawdzi podczas wyszywania koralikami Toho w rozmiarze 11/0. Mniejsze koraliki rzadko się używa w tego typu pracach. Igła w rozmiarze 10 swobodnie przejdzie 2 razy przez koraliki 11/0.

Porównanie wielkości igieł do nawlekania koralików firmy John James

Igły do wyszywania koralikami

Igły do wyszywania kordonkiem w rozmiarze 13. Niby rozmiar igieł taki sam jak do nawlekania koralików, ale gdy porównamy je, to okażą się ogromne, grubsze nawet od koralików 11/0

Mata do koralików

Maty stosujemy, aby koraliki nie uciekały nam po stole 😉 Na rynku dostępnych jest kilka rodzajów mat do koralików. Najpopularniejsze są wykonane z cienkiej pianki i pokryte małymi włoskami, które „trzymają” koraliki. Są one miękkie, więc można nimi wyłożyć np. tacę i mieć przenośne stanowisko do koralikowania. Ponieważ włoski łapią też kurz i inne zanieczyszczenia, co jakiś czas warto matę delikatnie ręcznie wyprać z użyciem łagodnego środka, np. mydła.

Innym rodzajem są maty tzw. klejące. Są one wykonane z silikonu i w dotyku mają lekko lepką powierzchnię. Łatwo można je czyścić, ponieważ wystarczy przepłukać je pod wodą. Mały rozmiar maty, czyli 11×11 cm, sprawdzi się raczej przy małych projektach z niewielką ilością koralików.

mata do koralików

Zestaw większych mat do koralików w rozmiarze 23×30 cm

mata do koralików

Mała mata do koralików, rozmiar 20×20 cm

mata do koralików

Mata do koralików żelowa, „klejąca”

Do obcinania

W pracach beadingowych ważne jest precyzyjne ucinanie nici. Nić trzeba uciąć blisko koralików, uważając przy tym aby nie przeciąć pracy. Zwykłe nożyczki pozostawią długi, nieestetycznie wyglądający ogonek. Najlepiej zaopatrzyć się w małe, ostre nożyczki, które mają wąskie końcówki. Takimi nożyczkami dotrzemy blisko koralika. Poza tym często są złocone i bardzo ładne, a jak wiadomo z ładnymi rzeczami przyjemniej się pracuje. Jeśli nie mamy dobrych nożyczek, możemy użyć obcinaczki. Niestety nie wszystkie obcinaki do nici są na tyle ostre, aby jednym cięciem uciąć zbędny koniec nitki. Ciekawym rozwiązaniem jest też elektryczny obcinak do nici nylonowych. Nie tylko ucina, ale też delikatnie stapia końce nici, co zapobiega ich strzępieniu się. Osoby początkujące powinny najpierw poćwiczyć jego użycie, ponieważ łatwo uszkodzić nici w plecionce.

Nożyczki z wąskimi precyzyjnymi końcówkami

Obcinacz do nitek

Elektryczny obcinak do nici. Obcina i stapia końcówki nici

Koraliki

Do koralikowania konieczne są koraliki. O ich różnych rodzajach pisałam już we wpisie Przegląd koralików. Na początek warto kupić kilka kontrastowych kolorów. Robiąc pierwsze prace można użyć większych koralików, czyli w rozmiarze 8/0. Ale to tylko na sam początek, jedną lub dwie prace. Później i tak będziecie używać głównie koralików w rozmiarze 11/0. Jak już wcześniej pisałam, nie warto zaczynać pracy z koralikami niskiej jakości. Krzywe koraliki są tańsze, ale zamiast nauczyć się na nich, zyskacie tylko frustrację. Najlepiej zaczynać od dobrych i przystępnych cenowo koralików Toho. Występują w wielu kolorach i powłokach, więc łatwo możecie wybrać spośród nich coś dla siebie. Co do powłok, to na początek polecam: Ceylon, Opaque, Transparent i Permanent Finish. Są to koraliki dość odporne na ścieranie koloru, ponieważ albo są barwione w masie, albo mają dodatkową powłokę.

Nici

Najczęściej w beadingu używa się mocnych, nylonowych nici. Więcej o nich znajdziecie we wcześniejszym wpisie: Na co nawlekać koraliki? Dla przypomnienia używamy nici: Nymo, SoNo, One G, S-lon, K.O. oraz plecionek WildFire, FireLine. Oprócz nici można też użyć żyłek i nici monofilowych. Żyłki nie polecam na początek, ponieważ jest dość sztywna, trudno ją dobrze zaciągnąć i jeśli będzie słabo zabezpieczony koniec, to może się rozplątać. Nici monofilowe, czyli cieniutka żyłka poliamidowa, są doskonałe do sutaszu. Na początku beadingowej przygody, gdy jeszcze nie mamy wyczucia w naciąganiu nici, łatwo można je zerwać. Dlatego można je zostawić na późniejsze prace.

Chcemy kupić nici, tylko ile i jakie kolory? Nici przeznaczone do koralików na szpulkach mają najczęściej około 50 metrów, więc naprawdę sporo. Najlepiej na początku zaopatrzyć się w dwie szpulki, jedne jasne, czyli, np. beżowe, drugie ciemne – brązowe, czarne. Ponieważ nić zawsze trochę będzie widoczna spomiędzy koralików, dlatego trzeba jej kolor dobrać właśnie do koralików. Nie polecam białej nici, ponieważ nadaje się tylko do białych koralików i będzie mocno widoczna pomiędzy innymi kolorami koralików. Niektóre twórczynie mają sposób na niepasujące nici i zabarwiają markerami ich widoczne kawałki.

Przydatne akcesoria

Na koniec mam dla Was kilka przydatnych akcesoriów. Nie są niezbędne na początku przygody z beadingiem, ale później i tak często je kupicie, ponieważ zdecydowanie ułatwiają pracę.

Tacki do koralików – mają trójkątny kształt i służą do trzymania na nich różnych koralików w trakcie pracy. Można też nimi zbierać rozsypane na macie koraliki.

Łopatka do koralików – jest to rodzaj łyżeczki do nabierania potrzebnej ilości koralików. Łatwo też się z niej wsypuje pozostałe koraliki do woreczków.

Wosk do nici – większość dostępnych na rynku nici jest woskowana. Niestety, zwłaszcza przy hafcie koralikowym, po wielokrotnym przejściu nici przez koraliki i podkład wosk się wyciera i nici zaczynają się „puszyć”. Aby zapewnić im dalszą gładkość, warto użyć specjalnego wosku, który nie powoduje odbarwień podkładu i koralików.

Naparstek – skoro jesteśmy przy hafcie, to tutaj też przydaje się naparstek. Chroni on nasze czubki palców podczas wbijania igły w kilka warstw materiału.

Sprężynki, stopery do koralików – są to małe (około 1 cm) sprężynki, które przytrzymują końce nici podczas pracy. Bardzo dobrze sprawdzają się przy wyplataniu ściegiem peyot lub nawlekaniu koralików.

Klej elastyczny – np. B-7000, wodoodporny klej, który po wyschnięciu jest elastyczny, nie kruszy się. Przeznaczony do łączenia wielu powierzchni: metalu, szkła, skóry, tworzyw sztucznych. Doskonały w hafcie koralikowym: do przyklejania kaboszonów do filcu, do przyklejania skórki podczas wykańczania tyłu pracy.

łopatka do koralików

Łopatka do koralików

tacki do koralików

Tacki do koralików

wosk do nici

Wosk do nici

naparstek

Naparstek

sprężynka stoper do koralików

Sprężynka, stoper do koralików

klej

Klej stosowany, m.in. przy hafcie koralikowym

Jak widzicie aby zacząć przygodę z beadingiem wcale wiele nie trzeba. Poniżej znajdziecie przycisk, który przeniesie Was do omówionych w tym wpisie akcesoriów, takich jak: maty, igły, nożyczki i obcinaczki, wosk i jeszcze kilka.

 

Jeśli uznacie tę porcję wiedzy za pożyteczną lub będziecie mieć jakieś pytania koniecznie dajcie mi znać w komentarzu lub oznaczając nas na Instagramie lub Facebooku.